W ramach szóstej już odsłony kampanii edukacyjnej „Pobawmy się”, ekspert Fisher-Price® dr Justyna Korzeniewska uświadamia, jak ważna jest rola zabawy w życiu każdego człowieka.
Akcję „Pobawmy się!” wspomagają polska top modelka Kamila Szczawińska, dziennikarka Beata Sadowska, modelka i prezenterka Karolina Malinowska, a także Magda Steczkowska, polska wokalistka popowa. Do grona przyjaciół kampanii dołączyła Magdalena Różczka – aktorka filmowa, teatralna i dubbingowa, mama dwóch córek.
POBAWMY SIĘ – NASTRÓJ ZABAWY
Wspomnienie zabaw z dzieciństwa wywołuje przyjemne emocje u rodzica, tak samo jak oczekiwanie radosnego baraszkowania u dziecka. Dobrze jest, gdy nastroje te mogą spotkać się w tym samym czasie, podczas wspólnej zabawy rodzica z dzieckiem. To jest szczególny moment rodzicielstwa, w którym można połączyć przyjemne z pożytecznym –własną rozrywkę z rozwijaniem dojrzałości dziecka.
Zabawa w odbiorze dorosłych, którzy tęsknią do swobody jaką ona daje, kojarzy się tylko z przyjemnościami. Dla dziecka jednak, które bardzo się angażuje w tę aktywność, to duże przeżycie i znaczący wysiłek. Dzięki temu jej efekty są imponujące, również dla rozwoju emocjonalnego.
Pierwsza emocja jaka pojawia się w zabawie już kilkumiesięcznego dziecka to zaskoczenie, że zabawka, która zniknęła z pola widzenia pojawia się znowu. Po wielu takich powtórzeniach maluch nauczy się, że rzeczy istnieją bez względu na to, czy on je właśnie widzi, czy nie. To przyjemne odkrycie, pozwala cieszyć się z perspektywy wielu miłych zabaw ulubionymi przedmiotami. Zabawki dla starszych dzieci dostarczają bardziej skomplikowanych niespodzianek, odkrywając przed maluchem świat – ten nieznany, nowy, ciekawy. Najpierw wzbudzają zaciekawienie – „co to?”, potem zaskoczenie, – „ach, to tak!” a na koniec radość – „już wiem!”, którą dziecko chce dzielić się z otoczeniem. Najchętniej zaprezentować odkrycie rodzicowi, zobaczyć jego zaciekawienie i otrzymać od niego pochwałę. Radość dzielona z kimś jest dwa razy większa. Dlatego udział rodzica w zabawach to jest taki ważny dla malucha.
Z czasem dziecko rozwija autentyczne przywiązanie do wybranych zabawek. O sile tej więzi przekonał się niejeden rodzic, gdy dziecko musiało rozstać się ze swoim ulubieńcem lub go zgubiło. Płacz, dopytywanie o niego, uporczywe prośby o odszukanie, a nawet problemy ze snem i jedzeniem mogą trwać nawet kilka dni. Natomiast radość dziecka w momencie odzyskania zguby to widok, który również u dorosłych wywołuje wzruszenie. Nawet, jeśli z tymi zabawkowymi pupilami jest trochę kłopotów, to należy docenić ich wkład w rozwój dziecka. Pomagają one bowiem przerwać nudę, uspokoić strach, ukoić przykrość i autentycznie wspierają dziecko, które właśnie dlatego nie chce się z nimi rozstawać. Mogą być sprzymierzeńcami rodzica, który w pewnych okolicznościach, np. podczas niektórych badań medycznych lub w przedszkolu, nie może towarzyszyć dziecku. Wtedy to towarzysząca przytulanka będzie powiernikiem myśli i uczuć maluszka.
Zabawki dostarczają całej gamy emocji od radości po frustrację, od poczucia sukcesu po gorycz porażki. Kiedy mimo wielu prób piętrzenia klocków wieża ciągle się przewraca a zwierzątka nie mieszczą do wagonu pociągu, pojawia się złość i irytacja. Na szczęście zabawki są na tyle atrakcyjne, że ciągle podsycają ciekawość świata. Dlatego dziecko uporczywie ponawia próby i uczy się wytrwałości. Poczucie sukcesu po opanowaniu danej funkcji zabawki na długo zachęca do kolejnych zmagań.
Przez zabawy z partnerami – rodzicami, rodzeństwem, rówieśnikami – dzieci przystosowują się do norm i reguł postępowania, dyscypliny społecznej, współpracy, rozwiązywania konfliktów na zasadzie wzajemnego szacunku. Na gruncie zabawy rodzą się pożądane uczucia, takie jak: życzliwość, chęć niesienia pomocy, poczucie obowiązku i odpowiedzialności. Radość wspólnego działania i tworzenia stopniowo przezwycięża dziecięcy egocentryzm i egoizm.
Identyfikowanie się w zabawie tematycznej, np. „w lekarza”, „w szkołę”, „w sklep”, z naśladowaną osobą daje okazję do wczuwania się w świat innych ludzi. Jest zaczątkiem empatii, życzliwości, altruizmu i tworzenia się wielu innych uczuć wyższych. Aktywność zabawowa ćwiczy również pozytywne cechy charakteru, takie jak: odwaga, opanowanie, uczciwość w rywalizacji, siła woli, samodzielność, wytrwałość i cierpliwość w dążeniu do celu. W różnych formach wyrażania siebie, poprzez np. ruch lub rysunek, towarzyszących zabawie, kryją się elementy wychowania estetycznego, co kształtuje poczucie piękna, ładu i harmonii.
W zabawie dziecko ma również możliwość ekspresji stanów emocjonalnych, wyładowania napięć nerwowych i konfliktów wewnętrznych. Wnikliwa obserwacja zachowania w czasie zabawy umożliwia poznanie wewnętrznego świata dziecka, trapiących go lęków i niezaspokojonych potrzeb. Specjalnie przygotowane zabawy pomagają dzieciom w osiągnięciu równowagi psychicznej, rozładowują dręczące je napięcia i emocje, ułatwiają pozbycie się zagrożeń i lęku, uczą różnych sposobów wyrażania uczuć.
Tylko w zabawie dziecko w pełni wykorzystuje wszystkie swoje zdolności i predyspozycje. Jest to zjawisko „rośnięcia” dziecka w zabawie, wznoszenia się ponad swoje ograniczenia. Trafnie scharakteryzował to L. Wygotski, który powiedział: „w zabawie zawsze dziecko jest powyżej swego wieku, powyżej swego zwykłego, codziennego zachowania, jest jakby o głowę wyższe od samego siebie”. To wspaniała rola rodzica, żeby poprzez odpowiednie zabawy i wspólnie spędzony czas dać dziecku szansę na wykorzystanie wszystkich swoich możliwości rozwojowych.
tekst: dr n. hum. Justyna Korzeniewska – psycholog, ekspert Fisher-Price®
Post ukazał się we współpracy z marką Fisher-Price®