Czekałam na ten moment już od chwili, gdy nosiłam Naduśke pod sercem.
Usiadłyśmy z Małą na podłodze wyjęłyśmy puzzle, kupione gdzieś, kiedyś na jakiejś garażowej wyprzedaży. Po raz kolejny mozolnie pokazywałam Niusi przedstawione na obrazkach zwierzątka. Nadia po raz pierwszy wzięła odpowiednie części krokodyla i samodzielnie połączyła je w całość, mówiąc głośno „Kodyl„. Mówię Wam serce rośnie, duma rozpiera pierś. Tym bardziej, że jako dziecko kochałam puzzle i układanki, lubię je zresztą do tej pory.
PUZZLE DLA DWULATKI?
Ja wpisuje w swój kalendarzyk wspomnień – ten dzień – kiedy pierwszy raz świadomie Nadusia ułożyła pierwsze puzzle. Obecnie ma skończone 21 miesięcy. Nie wiem czy to wcześnie, czy może bardzo późno, tak na prawdę w ogóle mnie to nie obchodzi. W końcu każde dziecko rozwija się we własnym tempie.
Wspomniana układanka, jest typowo zdobyczna. Producentem zabawki jest Orchard Toys. Zauroczyła mnie wykonaniem obrazków. Również ze względu na niską cenę w stosunku do jakości wykonania. Taką samą udało mi się znaleźć na stronie www.trendysmyk.pl – w cenie 29,90zł. Czasami można na nie trafić również na allegro.
Wierząc opakowaniu nasze puzzle mają już prawie 6 lat. Nie powiem są lekko obgryzione, ale jak na tyle czasu można rzec, że są w stanie bardzo dobrym. Każdemu z chęcią je polecę i od razu zaznaczam, że nie jest to wpis sponsorowany.
W niedalekiej przyszłości mam zamiar kupić inne tego typu puzzle, możecie coś polecić? Na blogu Klocek i kredka naczytałam się wiele dobrego o Djeco. Może macie jeszcze inne sprawdzone?