Moi rodzice często zajmują się moją córcią. Wymyślają jej najróżniejsze zabawy i psoty. Uwielbiają ją, a Niunia ich. Dzisiaj większość dnia spędzili na dworze. Jednak w pewnej chwili zaczął padać deszcz. Zaczęłam się zastanawiać gdzie ich wcięło i dlaczego nie wracają do domu. Wyszłam sprawdzić.
Moim oczom ukazał się taki obrazek:
Jak widać Dziadek na brak fantazji nie narzeka 🙂