Przy niemowlaku zwykła wizyta u lekarza wydaje się wyprawą. Nie wspominając już o wszelkich wyjazdach do znajomych, zakupach czy dłuższych spacerach. Nagle przy takim maleństwie wszystko wydaje się potrzebne, a lista rzeczy, które trzeba ze sobą zabrać przerasta najśmielsze oczekiwania.
Co warto kupić dla naszego maluszka, by podróże i spacery były przyjemniejsze? Mam kilka sprawdzonych artykułów, bez których nie wyobrażam sobie dłuższego wyjścia z domu.
WYPRAWKA DLA NIEMOWLĄT PODRÓŻE MAŁE I DUŻE
Wózek z gondolą i/lub z mocowaniem fotelika samochodowego – to po prostu podstawa, przydaje się zarówno podczas spaceru jak i dłuższych zakupów. Odciąża ręce a w dodatku jest dość pojemny. Zamiast nosić dodatkowe torby wsadzamy wszystko w siatkę i torbę doczepianą do wózka i gotowe!
Torba dla mamy na akcesoria (3)– to kolejny must have. Idealna na spakowanie dodatkowych pieluszek, napoju, dokumentów, chusteczek nawilżanych i innych drobiazgów. Przyjemnie, jeśli posiada dodatkowo zaczepy mocujące do wózka i pasek na ramię. Bez niej nie zamierzam wychodzić z maluchem gdziekolwiek.
Kocyk i podusia do wózka CM like a bird (7) – Lubię podróżować komfortowo, dlatego tego samego pragnę dla moich pociech. Na krótsze i dłuższe podróże, towarzyszyć nam będzie w wózku podusia – motylek antywstrząsowa, wraz z kocykiem w ten sam piracki wzór. Te dostępne są w sklepie CM like a bird. Znajdziecie tam wiele różnych ciekawych produktów.
Śpiworek do wózka Cuddly Zoo (2) – jako, że nasze maleństwo urodzi się w sezonie jesień/zima, a spacery preferujemy zawsze. Ciepły śpiworek do wózka, wydaje mi się niezbędny. Tym bardziej, że możemy go również wykorzystać w łóżeczku. Ciekawe, atrakcyjne wzory i ta miękkość!
Butelka samonagrzewająca się PaulandStella (5) – dla mnie to idealne rozwiązanie na dłuższe spacery. Jeśli będzie trzeba podać ciepłe picie lub jeśli nie będzie mi dane karmić piersią ta butelka będzie moim wybawieniem. Nie będę musiała nosić termosiku i dwóch butelek z ciepłą i zimną wodą dla wyważenia – tak robiłam przy Nadii. Niepotrzebnie zwiększałam objętość mojej torby. Tutaj wystarczy wlać zimną wodę, wcisnąć przycisk i w ciągu 5 minut mamy idealnie nagrzany płyn. Wspaniałe rozwiązanie.
Smoczek z zawieszką Difrax (4) – Nie wiem jak u Ciebie, ale smoczki Nadii zawsze dziwnie ginęły. Klips czy zawieszka nie raz ratowały mi skórę.
Chusta tkana lub elastyczna TULA (6) – nie zawsze trzeba ciągnąć za sobą wózek, jeśli przekonamy się do chustonoszenia. Wkrótce na blogu opis chust i zalety z ich używania.
Nosidło ergonomiczne TULA (8) – Przydatne przede wszystkim dla maluszków, które już siedzą. Wygodne i szybko zapinane idealnie przydaje się na wędrówki i dłuższe spacery. Szczególnie w terenach górskich lub nad morzem, gdzie teren utrudnia poruszanie się w wózku.
Rożek Lodger Newborn (1) – idealny na szybkie wypady, ciepły i milutki. Dziecko można w nim zawinąć w 3 szybkich krokach. Idealny na wszelkie wyjścia w sezonie jesiennym i wiosennym, ze względu na posiadanie kapturka. Mnie urzekł prostotą, tym bardziej, że w moment może zmienić się w matę do zabawy czy też nawet podręczny przewijak.
Czego nie może zabraknąć na Twoim spacerze, prócz dobrego humoru? Może o czymś zapomniałam?