Każda z nas ma swoje ulubione gadżety bez których nie umie się obyć. Niektóre są powszechne jak telefon, czy e-reader, o innych nie dowiesz się tak łatwo. Każdy w końcu ukrywa swoje skarby przed innymi. Z różnych powodów. Ja również mam kilka swoich ukochanych zabawek bez których mi było bardzo ciężko. W znaczący sposób bowiem ułatwiają życie i pozwalają zaoszczędzić miejsca i zorganizować czas. W dzisiejszym poście znajdziecie kilka moich ulubionych gadżetów must have.
Smartfon z pakietem przydatnych aplikacji
Ja wiem, że większość ludzi uważa że telefon służy do przeprowadzania rozmów. U mnie jednak zastępuje jeszcze kilka innych przydatnych rzeczy. Mianowicie aparat do zadań specjalnych – przydaje się gdy nie mam ze sobą swojego sprzętu. Kalendarz, przypominacz i organizer – nie raz uratował mi skórę przed spotkaniem lub wizytą u lekarza, o której zupełnie zapomniałam. Zresztą o większości moich ulubionych aplikacji na komórkę (android) pisałam Wam tutaj.
Składane balerinki
To mój zdecydowany hit. Trafiłam na nie przypadkiem ale to był dla mnie prawdziwy fart. Wiem, że wiele kobiet kocha szpilki i wysokie obcasy. Noga wygląda dużo atrakcyjniej, czujemy się pewniejsze siebie i piękniejsze. Niektóre kobiety są nawet w stanie nosić wysokie obcasy godzina po godzinie, spotkanie po spotkaniu, impreza po imprezie. Nieważne czy dwie czy dwanaście godzin z rzędu. Nieistotne czy są w ciąży, czy po wycięczającym treningu na siłowni. Zazdroszczę im, mi wystarczy kilka godzin i za przeproszeniem nogi wchodzą mi w moje cztery litery. Szybciutko muszę zdjąć moje dziesięciocentymetrowe cudeńka. Każdy wyjazd liczył się zawsze z zabraniem butów zapasowych. Nie będę ukrywać że składane balerinki ułatwiły mi życie, wystarczy je złożyć i wsadzić do najzwyklejszej torebki. Wystarczy zwykła kopertówka. Spakowane buciki prawie nie zabierają miejsca. To jeden z moich ulubionych gadżetów modowych.
Suchy szampon
Spójrzmy prawdzie w oczy, suchy szampon to nie to samo co mycie włosów. Czasami nawet mam wrażenie, że kilka godzin po jego zastosowaniu włosy są jeszcze w gorszym stanie. Jednak są takie momenty, że przy dużej ilości obowiązków, nie mam na to czasu. W „specjalnych” okolicznościach jest niezastąpiony. Suchy szampon jest wygodny w użyciu. Jedno pryśniecie nadaje włosom dość ładny wygląd i zwiększa ich objętość gdy są już oklapłe.
Organizer do torebki
Nad wyraz przydatny w torbach, które są duże i piękne na zewnątrz a w środku przypominają wielki worek bez dna. W ciekawy sposób pozwala na zorganizowanie przestrzeni i utrzymanie porządku. Dodatkowo jeśli już raz wszystko poukładasz sobie po swojemu wystarczy przełożyć go do kolejnej torebki i jesteś gotowa do wyjścia. Ile to razy zapomniałam zabrać czegoś ze sobą – niezliczoną ilość razy. Teraz po wyjściu z domu nie muszę kilka razy wytrzepywać wszystkiego z torby by sprawdzić czy wzięłam ze sobą chociażby identyfikator do firmy.
Pendrive
Od razu muszę sie przyznać nie wychodzę z domu bez pendrive’a. Zawsze mam przy sobie kopie zapasowe większości plików i wolną przestrzeń na nowe multimedialne skarby. Pamięć USB okazuje się niezawodna do przechowywania i przenoszenia danych z jednego komputera na drugi. Tym bardziej, że zawiera niewiele miejsca, a jej rozmiary spokojnie pozwalają na zachowane plików nawet do 32 GB i więcej.
Przenośna ładowarka
Kupiłam ją całkiem niedawno i jest niezastąpiona. Często zapominam o podpięciu urządzenia do ładowarki w domu. Zajmę się obowiązkami i zupełnie mi to gdzieś ucieka. Odkąd mam to cudne urządzenie bez obaw wychodzę, nie groźny mi rozładowany telefon, tablet a nawet baterie do aparatu. Rozwiązanie idealne dla takich zapominalskich jak ja.
Wysuszacz do paznokci
To już mój ostatni gadżet dzisiaj. Jednak przy małym dziecku niezastąpiony. Dzięki niemu paznokcie wysychają w minutę i nie muszę się martwić, że po raz kolejny będę musiała nakładać lakier. Tutaj więcje słów nie potrzeba.
Z chęcią dowiem się jakie rzeczy Wam ułatwiają życie. Podzielcie się swoimi gadżetami w komentarzach, z chęcią wypróbuje coś nowego.