W naszym domu królują książki. To one wygrywają każde starcie z nowymi zabawkami, ubraniami, kosmetykami. Nie ma miesiąca by półka nie wzbogaciła się o kolejną pozycję, zarówno z gatunku tych dla mamy jak i dla Nadii. Póki co ułożone są na półce w zwykłym segmencie. W naszym jednopokojowym mieszkanku trudno wygospodarować więcej miejsca na dodatkowe meble.
Całkiem realna staje się jednak wizja przeprowadzenia się do remontowanego od ponad roku mieszkania na poddaszu. W którym prawie każdy domownik będzie miał kąt tylko dla siebie. Tam właśnie zostanie stworzony pokoik Nadii. Przytulny, ciepły, wyjątkowy.
Cały czas nieustannie zbieram inspiracje na meble i dodatki które tam znajdą swój nowy dom. Nie jest to łatwe zadanie, bo producenci wymyślają tak piękne rzeczy, że ciężko się zdecydować. Nie jestem zwolenniczką oklepanego teraz stylu minimalistycznego i skandynawskiego. Każda rzecz musi być dopasowana pod nas.
Teraz mam fazę na półkę na książki dla dzieci. Są niesamowite i zaskakujące. Zerknijcie na poniższe zdjęcia. Myślę że każdy może w nim znaleźć coś dla siebie. W tym szczególnie polecam produkty marki Bambooko.
PÓŁKI NA KSIĄŻKI DLA DZIECI