Inhalator dla dziecka – wszystko, co musisz wiedzieć o inhalacjach
Jeśli chodzi o inhalację jestem już weteranką. Niestety. Moja dwójka dzieci w okresie jesienno – zimowym choruje non stop. Bywały miesiące, że inhalator chodził przynajmniej 4 razy dziennie. Choć na początku nie wierzyłam w jego działanie, szybko zmieniłam zdanie. To właśnie dzięki inhalacjom kilka razy uniknęliśmy szpitala. Trzeba jednak o kilku rzeczach pamiętać i niestety rzadko dowiesz się o nich od lekarza! Dlatego zapraszam Cię na kompendium wiedzy o inhalacjach dla dzieci (i dorosłych również).
Inhalacje – co warto o nich wiedzieć?
Inhalacje, zwane również nebulizacjami, stosowane są w lecznictwie od stuleci. Dawniej inhalowano przez napary wyłącznie z zebranych i ususzonych ziół, a dziś oprócz naturalnych metod, które wciąż są praktykowane, również lekarze coraz częściej sięgają po ten sposób leczenia. Inhalowanie zalecane jest już najmłodszym dzieciom w chorobach układu oddechowego, a także w chorobach przewlekłych, np. przy astmie oskrzelowej. Już ja, jako małe dziecko, które ciągle było chore pamiętam sesje nad miską z wrzącą wodą pod grubym ręcznikiem. Mama stosowała wtedy olejki eteryczne lub zioła. Powiem szczerze, że ja chyba nie odważyłabym się inhalowania dziecka w ten sposób, bo jednak wrzątkiem można sobie zrobić wielką krzywdę. W dzisiejszych czasach, mamy ułatwione zadanie. Są na rynku urządzenia – inhalatory, nebulizatory, które praktycznie zrobią wszystko za nas, a do tego są całkowicie bezpieczne. Dzięki łatwemu w obsłudze nebulizatorowi inhalowanie, nawet niemowląt, nie stanowi problemu. Jeśli w leczenie włączone są leki przepisane na receptę, niewątpliwą zaletą inhalacji jest bezpośrednie docieranie leku do zmienionych chorobowo miejsc.
Nebulizacja – czy jest bezpieczna?
Podstawą bezpieczeństwa podczas inhalowania dziecka jest użytkowanie nebulizatora zgodnie z zaleceniem producenta. Po drugie należy ściśle przestrzegać zaleceń lekarza i odpowiednio dozować przepisane leki, użyte do inhalacji. Właściwie przeprowadzona nebulizacja jest całkowicie bezpieczna dla pacjenta, niezależnie od jego wieku. Co ważne, ta metoda leczenia nie wymaga koordynacji urządzenia z pracą nebulizatora, więc jest idealna nie tylko dla małych dzieci, ale również dla pacjentów niewspółpracujących. Kompresor powietrza jest taki sam, zarówno dla niemowląt, jak dla dzieci i dorosłych. Każdy użytkownik powinien mieć jednak swoją własną maseczkę, pojemnik na lek oraz rurkę, przez którą przepływa powietrze – takie zestawy można dokupić do każdego inhalatora osobno.
Inhalator dla dzieci – jakie urządzenie wybrać?
Na rynku dostępnych jest obecnie bardzo dużo różnych inhalatorów. Jednak podjęcie decyzji, co do zakupu nie jest, jakby mogło się wydawać, takie łatwe. Często kupując urządzenie działamy pod wpływem impulsu – zmusza nas do tego nagła choroba dziecka oraz konieczność szybkiego działania. W takim przypadku warto nebulizator wypożyczyć z apteki, a kupić np. przez internet w sklepie medycznym, odpowiedni sprzęt dla nas i naszego dziecka.
Wybierając inhalator powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na wielkość wytwarzanych cząsteczek leku podczas nebulizacji. Optymalne wymiary cząsteczek dla procesu nebulizacji wynoszą 0,5 – 5 mikrometrów. My wybraliśmy Nebulizator kompresorowy Omron – dostępny tu (klik). Wielkość cząsteczek wytwarzana przez kompresor naszego inhalatora jest wielkości 3 mikrometry. Oznacza to, że ten model najlepiej sprawdzi się przy infekcjach górnych dróg oddechowych (tj.: zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli i oskrzelików).
Kolejnym ważnym elementem dla nas i naszych dzieci jest poziom hałasu wytwarzany przez inhalator. Im urządzenie jest cichsze, tym my mamy większy komfort. Tutaj również musze przyznać, że Omron jest dużo cichszy niż jego poprzednik.
Bardzo ważnym elementem, na który należy zwrócić uwagę przy zakupie inhalatora są dostępne i załączone do niego akcesoria. Przy inhalacjach dla dzieci warto, by urządzenie było zaopatrzone w maseczkę przystosowaną dla dzieci (czy niemowląt) lub w przypadku starszaków odpowiedni ustnik do inhalacji.
Pierwsze inhalacje najczęściej nie są mile wspominane. Dzieci zazwyczaj boją się dziwnego urządzenia, maseczki nieco krępującej ruchy oraz hałasu. Warto by zastanowić się czy nasze urządzenie może być dla dzieci bardziej przyjazne. W zestawie naszego inhalatora znajduje się Misio, który przyczepiany do maseczki towarzyszy dziecku podczas inhalacji odwracając dość skutecznie jego uwagę od samego procesu.
Każdy nebulizator posiada filtr powietrza. Warto wspomnieć, że gwarancją prawidłowego działania urządzenia jest czysty filtr. Dlatego przy częstym użytkowaniu powinniśmy go wymieniać, co najmniej co 2-3 miesiące. Dobrze, gdy zapasowe filtry są załączone do urządzenia (tak jak w naszym przypadku) lub nie ma problemu z ich zamówieniem.
Osobiście polecam posiadany przez nas obecnie nebulizator kompresorowy Omron, który z pewnością sprawdzi się w przypadku chorowitków, jak nasze pociechy. Można go nabyć w sklepie medycznym Kredos. Mamy go od dłuższego czasu i jest to już 3 inhalator w naszej chorobowej przygodzie.
Inhalacje – przy jakich schorzeniach są najczęściej zalecane?
Inhalacje są najlepszą metodą walki z chorobami układu oddechowego. Lek działa bezpośrednio w epicentrum zmian, a dobrana dawka (zwykle niższa niż w przypadku leku doustnego) nie powoduje efektów ubocznych. Najczęściej nebulizacje stosowane są do walki z:
• przeziębieniem,
• alergią,
• astmą oskrzelową,
• zapaleniem oskrzeli,
• zapaleniem płuc,
• zakażeniami górnych dróg oddechowych,
• chorobami dolnych dróg oddechowych,
• w profilaktyce pneumocystozy u chorych z grupy ryzyka,
• mukowiscydozą.
Jak widzisz inhalacje działają zbawiennie na wiele schorzeń. Można je przygotować również z samej soli fizjologicznej, co pomoże nawilżyć drogi oddechowe, tym samym je oczyszczając z zalegającej wydzieliny. Nebulizacje z soli fizjologicznej sprawdzają się nawet w przypadku zwykłego kataru. Takie inhalacje sprawdzą się u osób przebywających w pomieszczeniach, w których panuje suche powietrze, które z kolei podrażnia i wysusza śluzówki.
Nebulizacja – w jaki sposób i jak długo inhalować?
Inhalację przeprowadzić możemy przy pomocy maseczki (stosowana metoda u małych dzieci), a także za pomocą ustnika. Są ustniki stosowane do nosa (przy niedrożności nosa i zatokach), jak i doustne (np. przy zapaleniu płuc). Zabieg nebulizacji powinien trwać od 10 do 20 minut u dorosłych i od 5 do 10 minut u dzieci. Zabieg jest bardzo prosty do przeprowadzenia. Wystarczy do inhalatora wlać roztwór soli fizjologicznej lub zalecany przez lekarza lek i założyć maseczkę nebulizatora na twarz lub użyć ustnika. Zwykle zabieg nebulizacji zalecany jest dwa razy dziennie. Jeśli używamy maseczki powinna być ona dostosowana do wieku dziecka i przylegać prawidłowo do buzi, tak by nie nachodziła niepotrzebnie na oczy czy poniżej brody. Dobranie maseczki ma również wpływ na skuteczność inhalacji oraz na optymalne wykorzystanie leku.
Inhalacje dla dzieci – co zrobić, żeby dzieci nie płakały?
Nasze pierwsze inhalacje to był koszmar. Zarówno Nadia, jak i Maks strasznie płakali i wyrywali się. Nigdy nie byłam przekonana do trzymania dzieci na siłę – jednak w tym przypadku inaczej się nie dało. U nas zagadywanie, bajki, a nawet przekupstwo – nic nie pomagało. Dopiero po kilku przeprowadzonych inhalacjach pełnych łez (zarówno moich, jak i dzieci) nastawienie pociech się zmieniło – po prostu była to kwestia przyzwyczajenia. Jednak mimo tych przeciwności i koszmarnych pierwszych prób z inhalatorem, cieszę się, że wytrwałam przy tej metodzie. Nie było łatwo patrzeć, jak Nadia czy Maks płaczą, pociągając przy tym nosem w założonej maseczce. Przyznaję się, że były chwile, że odpuszczałam, po prostu – jednak za każdym razem podejmowaliśmy próbę z inhalatorem i z tyłu głowy wiedziałam, że jest to dla ich dobra, że to pomoże im wyzdrowieć i uniknąć leczenia szpitalnego.
Aktualnie dzieciaki same przynoszą inhalator, gdy jest taka konieczność. Na pocieszenie przytoczę Ci słowa jednej z pielęgniarek z oddziału dziecięcego. Maks miał wtedy zapalenie płuc. Ja wtuliłam go w siebie i robiłam mu inhalacje, a on darł się w niebogłosy. Pielęgniarka uśmiechnęła się, gdy zobaczyła tę scenę i powiedziała, że gdy dzieci płaczą biorą głębsze oddechy i lek szybciej działa oraz maluchy lepiej reagują. Szybsze „wyzdrowienie” było dla mnie później zawsze bardzo motywujące do robienia każdej inhalacji. A gdy mi z tym było lżej, dziecko również szybciej się uspokajało i kolejne inhalacje nie były już koszmarem. Pamiętajmy, że dzieci przenoszą część naszych emocji, a nasz stres, strach czy nerwy wcale im nie pomagają.
Nebulizacja – czym inhalować?
Jak pisałam wyżej do nebulizacji możemy użyć soli fizjologicznej, ale także różnego rodzaju roztworów, kropli i mgiełek – np. solankowo – jodowych. Do inhalacji sprawdzi się również napar z rumianku (działa przeciwalergicznie), szałwii (działa przeciwzapalnie), tymianku (idealny na kaszel), imbiru (działa napotnie) i rozmarynu (działanie przeciwbakteryjne).
W zależności od schorzenia lekarz może zalecić podawanie leków metodą nebulizacji. Mogą to być antybiotyki, preparaty rozszerzające oskrzela, mukolityki, sterydy, leki przeciwzapalne czy leki wykrztuśne. Można je jednak kupić tylko na receptę i powinno się je podawać po konsultacji z lekarzem pediatrą.
Nebulizacja – o czym należy pamiętać po inhalacjach u dzieci?
Po inhalacji lekiem sterydowym należy pamiętać, by dokładnie wypłukać usta. Zwłaszcza u małych dzieci ta czynność powinna być koniecznością! Zaniechanie tej płukania ust może objawić się nieprzyjemnymi powikłaniami. Wysypka, pleśniawki, uszkodzenie szkliwa zębów oraz próchnica. Jeśli nie chcesz zaszkodzić dziecku inhalacjami nie możesz o tym zapomnieć. Maluszkom, które tego nie potrafią powinno się podać picie zaraz po inhalacji. Trzeba również obmyć dzieciom buzie. Po każdym użyciu inhalatora pamiętaj również o dokładnym umyciu używanej maski oraz pojemnika na lek. Te proste czynności sprawią, że nebulizacje będą pomagać, a nie szkodzić. Maseczkę, pojemnik na lek oraz rurka przewodząca powietrze również przy częstym użytkowaniu powinny być wymieniane, co maksymalnie rok. Jeśli nie korzystamy z urządzenia dobrze je schować do pudełka lub tak, jak w przypadku naszego Omrona, do załączonego woreczka przeciw kurzowego. W ten sposób wydłużymy żywotność filtra powietrza.
Inhalator dla dziecka – przeciwskazania
Pomimo szeregu korzyści płynących z zabiegów inhalacji, są również sytuacje, gdy nebulizacje są zakazane. Najczęstsze przeciwwskazana to:
• niewydolność serca,
• niewydolność oddechowa,
• nowotwory,
• gruźlica,
• krwotok z dróg oddechowych.
Sięgaj po nebulizator mądrze i z rozwagą, a dzięki jego zaletom szybciej pokonasz nawracające choroby czy przeziębienia. Zawsze konsultuj z lekarzem podawane metodą nebulizacji leki i ściśle przestrzegaj zaleceń stosowania. Nebulizacje stają się coraz częściej praktykowaną metodą leczenia, warto więc wiedzieć o nich jak najwięcej. Nas niejednokrotnie uratowały przed szpitalem, a sama bardzo szybko przekonałam się do ich skuteczności. Dobry inhalator to podstawa wyposażenia każdej apteczki rodzica.
Wpis powstał dzięki współpracy ze sklepem medycznym Kredos.